Aktywna majówka

Nie należę do osób, które odpoczywają w aktywny sposób. Zdecydowanie wolę poobiednie leżakowanie i bierny wypoczynek. Jednakże! To nie znaczy, że przesiedzę całą majówkę w domu (chociaż powinnam, ale matura nie zając nie ucieknie).

Niektórzy z was pewnie tak jak ja mieszkają w nie za dużej mieścinie (przynajmniej dla mnie Włocławek nie jest duży), w której niezbyt wiele się dzieje. Mam to szczęście, że coraz więcej tu się dzieje, mam też możliwość pojechania do Torunia czy Ciechocinka, gdzie majówka wydawać by się jest lepiej zorganizowana. Nic bardziej mylnego! Nie trzeba niezliczonej ilości eventów żeby mieć co robić.

JEŚLI MASZ MOŻLIWOŚĆ WYJECHANIA - ZRÓB TO
Poznawanie nowych miast i kultur jest czymś naprawdę ciekawym. Jeśli masz możliwość odwiedzenia brata, znajomej lub babci w innym mieście, to śmiało jedź! Wiadomo, że z kimś zawsze raźniej. Zwiedzanie Wrocławia, Krakowa czy może malowniczych zakątków Francji? TAK. Z kimś kto tam mieszka i jest w stanie pokazać Ci coś więcej niż stare miasto? TYM BARDZIEJ TAK.

ROZPAL GRILLA
Nie ma nic przyjemniejszego niż jedzenie na powietrzu. Weź przyjaciół, znajomych, rodzinę i jedźcie na działkę lub do dziadków na wieś i rozpalcie grill lub urządźcie sobie ognisko. Nic nie zastąpi zapachu pieczonej kiełbaski w gronie najbliższych.

POZNAJ SWOJĄ OKOLICĘ
Dzięki pójściu do technikum poznałam miejsca, o których wcześniej nie wiedziałam. Przykładowo wiedziałam, że mamy przystań, ale nie że aż 3! Jedna jest typową przystanią z łódkami i takim hotelem dla marynarzy i łódkowiczów (kurde, zapomniałam jak to się nazywa). Drugą bardziej turystyczną, z kawiarnią, leżakami. Trzecia - i jak dla mnie najciekawsza - oprócz miejsc dla łódek, ma mały stateczek, którym można przepłynąć się po zalewie, wypożyczyć rower wodny czy kajaki.

JEDNODNIOWY WYPAD
Dla mnie w tym roku to będzie chyba najlepsza opcja. Bezsensu jest dla mnie uczyć się ciągle, a jeden dzień wolnego na pewno dobrze mi zrobi. Może do ZOO do Płocka? A może po prostu spacer po bulwarze Filadelfijskim w Toruniu. Podróż nie będzie bardzo kosztowna, bo jedziemy do miejsca położonego blisko naszego miejsca zamieszkania.

NOCNE ŻYCIE
Wasze miasto lub okoliczne wsie i wioski na pewno zorganizują jakieś zabawy, potańcówki albo zwykłe imprezy. U mnie już od paru lat organizowana jest impreza tzw. "wygrane pokolenie", na którą maturzyści mają darmowy wstęp. W tym samym klubie odbędzie się też "wielkie grillowanie". Jeśli nie znajdę nic u siebie mogę pojechać do rozsławionego w mojej okolicy Venus Planet w Konecku. A zawsze mogę zostać w domu i odwiedzić majówkowy koncert.

A wy jakie macie plany na majówkę? Może tak jak ja większość przeznaczycie na maturalne powtórki?

Ola.